Tymczasem piłkarze Wisły nawet nie pofatygowali się, jak to zwyczajowo czynią, pod sektor, by podziękować kibicom za obecność...

Mecz 12. Kolejki T-Mobile Ekstraklasy pomiędzy Wisłą Kraków a Śląskiem Wrocław zakończył się zwycięstwem Białej Gwiazdy. Obie drużyny dołożyły wszelkich starań, by stworzyć marne widowisko i to im się udało. Jedynym momentem, który wzbudził ożywienie na trybunach, było pojawienie się na boisku Daniela Sikorskiego, który stał się dla krakowskich fanów symbolem nędznej postawy zespołu Białej Gwiazdy oraz upragniona bramka strzelona przez Ilieva. Krakowianie rzutem na taśmę zwyciężają i w końcu punktują.

GOOOOOOOOOOOLLLLLL! ILIEEEEEVVVV!!!!

Gikiewicz zmienia Sobotę

Melikson uderzał na bramkę Kelemena, ten z trudem odbija piłkę po jego strzale

Żółta kartka dla Spahica

Wcześniej żółtą kartką ukarany Jovanovic

Cetnarski opuszcza boisko. Wchodzi za niego Stevanovic

Pareiko broni strzał Cetnarskiego z rzutu karnego!!!!!

A Sikorski wchodzi za Gargułę

Mraz zmienia Ćwielongaienia Ćwielonga

Iliev zagrywał w polu karnym do Garguły, ten do Genkova, a Bułgar próbował strzałem z przewrotki pokonać Kelemena. Bez efektu

Sobolewski wpadł z piłką w pole karne gości, lecz jego zamiary udaremnili piłkarze Śląska, przejmując futbolówkę

Piłkarze Białej Gwiazdy nie mogą wstrzelić się w bramkę, więc kibice sprawę postanowili "załatwić" w inny sposób. "Hej Śląsku, dajcie im strzelić", proszą.

Mila podawał do Cetnarskiego, a ten zmarnował wyśmienitą okazję - piłka po jego strzale odbiła się od poprzeczki i wyszła na aut

Kibice usilnie domagają się wpuszczenia na boisku "parasola mistrzostwa Polski" i "najlepszego napastnika Polski", Daniela Sikorskiego...

Rożny dla gospodarzy. Garguła dośrodkowywał, Bunoza strzelał, a piłka ostatecznie wylądowała w rękach Kelemena

Szykowała się dobra akcja Śląska, lecz złe przyjęcie piłki przez Ćwielonga zadecydowało o tym, że spaliła ona na panewce

Strzał z odległości Kaźmierczaka - prosto w ręce Pareiki

Iliev wchodzi za Boguskiego

Wybicie Chaveza i... prawie mieliśmy bramkę samobójczą.

Garguła efektownie, choć nie efektywnie strzelał na bramkę gości.

Potężny strzał z dalekiej odległości Sobolewskiego i ogromne problemy z obroną Kelemena.

Zmiana w drużynie Wisły. Chrapka zmienia Quioto

Żółta kartka dla Sobolewskiego

Rzut rożny dla Wisły. Garguła wrzucał piłkę w pole karne, lecz bez oczekiwanego skutku. Wrocławianie wybijają futbolówkę

Rzut wolny dla gości. Piłkę uderzał Mila, lecz futbolówka odbiła się od muru.

Zaczynamy drugą połowę!

Galeria zdjęć z meczu!

Obie drużyny w pierwszej odsłonie spotkania zaprezentowały się słabo. Aż ciężko uwierzyć, że te jeden z tych zespołów jest aktualnym mistrzem Polski, a drugi do niedawna bił się o wysokie miejsca w tabeli. Miejmy nadzieję, że druga połowa przyniesie nam więcej dobrych akcji, a przede wszystkim w końcu jakieś bramki.

W przerwie meczu zaplanowano konkurs rzutów karnych. Osoby wybrane przez maskotkę klubową – Wiślackiego Smoka, miały szansę zmierzyć się z drugim bramkarzem Wisły, Michałem Miśkiewiczem i pokonać go strzałem z jedenastu metrów.

Sędzia kończy nudną pierwszą połowę. Kibice wygwizdują schodzących do szatni zawodników

Cetnarski dośrodkowywał w pole karne, lecz piłkę bez problemy wyłapuje Pareiko

Ćwielong dośrodkowywał, a dogodnej okazji nie wykorzystał Mila, który drogę do bramki miał właściwie otwarta

"Co wy robicie? Wy Białą Gwiazdę hańbicie!" głośno krzyczą fani Wisły

Cetnarski strzelał, lecz piłka zdecydowanie minęła bramkę estońskiego golkipera

Niezłe dośrodkowanie z prawej strony, na bramkę uderzał Mila, lecz piłka nie znalazła drogi do bramki Pareiki

Żółta kartka dla Bunozy

I "Daniel Sikorski - najlepszy napastnik Polski..."

Kibice Wisły podeszli do dzisiejszego spotkania ironicznie. Skandują "Sikorski, jesteś legendą..."

Genkov w niezłej okazji. Uderzał na bramkę Kelemena, lecz piłka nieznacznie minęła słupek.

Piłkę w pole karne wrzucał Jovanovic, lecz żaden z jego kolegów nie doszedł do tego podania.

I chyba mają zamiar "docenić" w taki sposób każdego zawodnika Wisły. Teraz skandują nazwisko Pareiki...

Kibice skandują nazwisko Łukasza Garguły, dziękując temu zawodnikowi za fenomenalną formę jaką prezentuje w ostatnim czasie...

Chrapek podawał w pole karne do Meliksona, lecz połapali się we wszyscy zawodnicy Śląska

Sobota celował na bramkę Pareiki - zupełnie bez zagrożenia

Melikson uderzał zza pola karnego. Piłka w bezpiecznej odległości minęła bramkę Kelemena

Dobra okazja dla Wisły. Boguski uderzał na bramkę, piłkę wybił Kelemen. Sytuację próbował wykorzystać jeszcze Genkov, lecz i tym razem górą okazał się bramkarz wrocławian

Mila zagrywał na lewą stronę do Spahica, lecz ten... właściwie ciężko określić jego zamiary. Minął się z piłką i zmarnował ciekawe podanie.

Póki co, obiecujących akcji mamy jak na lekarstwo. Żadna z drużyn nie potrafi znacząco zagrozić bramce przeciwnika.

Kaźmierczak uderzał na bramkę Pareiki, lecz piłka powędrowała nad poprzeczką.

Chrapek podawał do Genkova, ten odegrał piłkę do Garguły, lecz "Guła" minął się z futbolówką i nie zdołał oddać strzału na bramkę Śląska.

Arbiter gwiżdże po raz pierwszy i rozpoczyna pojedynek pomiędzy Wisłą Kraków a Śląskiem Wrocław!

Sędzia Gil wyprowadza obie jedenastki na murawę. Kibice odśpiewują hymn Białej Gwiazdy.

Zawodników wyprowadzi dziś dziecięcia eskorta. Składać się ona będzie ze zwycięzców konkursu na wiersz na temat przyjaźni Śląska i Wisły.

Warto dodać, że dzisiejszy protest kibiców jest wstępem do większej tego typu akcji, która rozpocząć się ma od meczu z Górnikiem Zabrze.

Wygląda na to, że dziś atmosfera przy Reymonta nie będzie tak dobra jak podczas ostatniego spotkania obu ekip. Zabraknie zorganizowanego dopingu – w ten sposób fani Białej Gwiazdy chcą zaprotestować przeciwko decyzjom klubu zakazującym wnoszenia sektorówek. Na to spotkanie fani Wisły przygotowali oprawę z podziękowaniami dla Bogusława Cupiała za wspieranie klubu. Jednak nie będą mogli jej zaprezentować.

Dzisiejsze spotkanie poprowadzi sędzia z Lublina, Paweł Gil. Arbiter ten jest wyjątkowo „nieszczęśliwy” dla drużyny gospodarzy. Ostatni mecz, prowadzony przez niego, a wygrany przez wiślaków rozegrany został w maju 2010 roku.

Statystyka przemawia na korzyść dzisiejszych gości. Obie drużyny mierzyły się do tej pory 62 razy. Bilans? 26 wygranych Śląska, przy 22 zwycięstwach Wisły i 14 remisach.

Śląsk to solidny zespół. Jest w nim dużo silnych zawodników, wybieganych. Trzeba znaleźć ich minusy, które przedstawię zawodnikom - mówił przed meczem szkoleniowej Białej Gwiazdy, Tomasz Kulawik.

Właśnie wtedy w Krakowie Śląsk świętował zdobycie mistrzostwa na płycie boiska Wisły. Piłkarzom towarzyszyła liczna delegacja kibiców z Wrocławia. Było ich około 7 tysięcy! Korzystając z gościny zaprzyjaźnionych fanów Białej Gwiazdy, wspólnie z nimi fetowali sukces swojego klubu.

Podczas ostatniego starcia obu zespołów, to wrocławianie byli górą. Wówczas, przy Reymonta pokonali Białą Gwiazdą 0:1 i zapewnili sobie tytuł mistrza kraju.

Rezerwa Śląska: Rafał Gikiewicz, Mraz, Stevanović, Voskamp, Diaz, Łukasz Gikiewicz, Wasiluk

Rezerwa Wisły: Miskiewicz, Burliga, Sikorski, Quioto, Uryga, Szewczyk, Iliev

Poznaliśmy już składy obu zespołów. Od pierwszych minut zobaczymy dzisiaj Maora Meliksona, który do wyjściowej "jedenastki" wrócił po kontuzji. W ataku Śląska zagra natomiast Mateusz Cetnarski, podczas gdy Diaz i Voskamp zasiądą na ławce.

Witamy w relacji na żywo z meczu przyjaźni pomiędzy Wisłą Kraków i Śląskiem Wrocław. Już za niecałą godzinę pierwszy gwizdek sędziego, Pawła Gila.