Spotkanie rozegrane w Belek było sentymentalną podróżą dla Michaiła Sivakova, który występował w BATE, gdy białoruska drużyna w sezonie 2008/09 sensacyjnie awansowała do fazy grupowej Ligi Mistrzów. Szansę debiutu otrzymał nowy bramkarz Wisły, Siergiej Pareiko. Natomiast na boisku nie zobaczyliśmy Holendra Kew Jaliensa, który ciągle narzeka na uraz i trenował dzisiaj indywidualnie.
Od pierwszych minut spotkanie zdominowała krakowska Wisła. Wysoko ustawiona defensywa sprawiała wiele problemów napastnikom BATE, którzy często byli łapani na spalone. Gdy natomiast dochodzili do groźnych sytuacji, nie potrafili ich wykorzystać. Takich problemów nie miała Biała Gwiazda. Tuż przed przerwą dwie bramki zdobył Patryk Małecki, które całkowicie zaskoczyły rywali. Duży wkład przy obu trafieniach "Małego" miał Cwetan Genkow.
Po przerwie do prawdziwego natarcia ruszyło podrażnione BATE. Defensywa Wisły spisywała się jednak bez zarzutu, a w 66. minucie "kropkę nad i" postawił Radosław Sobolewski. Kapitan Wisły wymienił klepkę z Meliksonem i w sytuacji sam na sam minął bramkarza i dopełnił formalności. 10 minut później nerwy puściły bezradnemu Rodionowowi, który obejrzał czerwoną kartkę po faulu od tyłu na Łukaszu Gargule. W ostatnich sekundach meczu honorowe trafienie dla Białorusinów uzyskał Rudik.
Wisła odniosła pierwsze zwycięstwo i strzeliła premierowe gole w ramach przygotowań do rundy wiosennej. Dobrze zaprezentowały się wszystkie nowe nabytki krakowskiego klubu, a formacja obronna pokazała, że ciężkie treningi powoli przynoszą oczekiwane efekty.
Skrót meczu:
[wideo]https://www.youtube.com/embed/WN0T9b7i26Y" frameborder="0[wideo]
Przeprowadzaliśmy relację NA ŻYWO z tego spotkania:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
