Statystycznie wszystko da się udowodnić. W przypadku Górnika Zabrze tabela jednak nie kłamie. Ekipa Marcina Brosza zajmuje ostatnie miejsce wśród zespołów, które grały w Ekstraklasie także w poprzednim sezonie.
Za plecami zabrzan został już tylko duet beniaminków Miedź Legnica - Zagłębie Sosnowiec, przy czym tę pierwszą ekipa z Roosevelta wyprzedza tylko dzięki zwycięstwu w bezpośrednim meczu. Trudno uwierzyć, że rok temu po 16. kolejkach Górnik był wiceliderem Ekstraklasy.
Porównując ówczesny dorobek punktowy zespołu Marcina Brosza do obecnego, kryzys widać jak na dłoni. Górnik w rozgrywkach 2018/19 ma na koncie aż 16 punktów mniej, czyli w każdym spotkaniu średnio ubywa mu jeden! Żaden inny zespół nie poniósł takich strat. Drugi klub w tym niechlubnym zestawieniu to Zagłębie Lubin z wynikiem -7. Deficyt zanotowały także Śląsk Wrocław (-3) oraz Legia, Wisła Kraków i Wisła Płock (po -2), natomiast pięć drużyn jest na plusie. W tej kategorii zdecydowanie przewodzi Pogoń Szczecin z wynikiem odwrotnym do zabrzan, czyli z +16! O jeden punkt ustępuje jej w tym progresie Lechia, świetnie wypada też Piast Gliwice (+10). Grupę uzupełniają Korona (+2) i startująca z bardzo wysokiego pułapu Jagiellonia oraz Arka (+1). Na zero wyszła natomiast tylko Cracovia.
Co ciekawe - Górnik w analogicznym okresie stracił sześć goli więcej, ale strzelił ich aż szesnaście mniej. I najwyraźniej w tym tkwi największe źródło problemów. Wydrenowanie transferowe, jake miało miejsce latem, połączone z nierównoważnymi nabytkami do klubu przyniosło opłakane efekty.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Robert Kubica wraca na tor F1
Magazyn sportowy Dziennika Zachodniego KIBIC
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?