Od kiedy w październiku 2015 roku z klubu odszedł Marek Drabczyk, zarząd Śląska jest jednoosobowy - stanowi go prezes klubu. Na początku był to Paweł Żelem, potem Krzysztof Hołub, a teraz Bobowiec. Żelem początkowo nie miał do pomocy nawet dyrektora sportowego, stąd też w tej roli pojawił się przy Oporowskiej z czasem Wojciech Błoński. Teraz oficjalnie jest „doradcą zarządu”. Za pion sportowy odpowiada właściwie jedna osoba - to dyrektor Adam Matysek. To w głównej mierze on na przykład decydował o zatrudnieniu w Śląsku Jana Urbana.
Miasto myśli o tym, by w zarządzie pojawiła się jeszcze jedna osoba, która miałaby za sobą jakieś doświadczenie w sporcie. Nie wiadomo jeszcze kto to będzie. Z naszych informacji wynika, że wbrew plotkom jakie pojawiły się w ostatnich dniach, nie będzie to Marcin Przychodny, szef komitetu organizacyjnego The World Games 2017. Choć impreza dawno się skończyła, to jednak spółka działa nadal. Trzeba wszystko rozliczyć i podsumować działalność. Wygląda na to, że zakończy swoje prace wraz z końcem zimy.
We wrześniu doszło za to do zmian w radzie nadzorczej Śląska. Opuścił ją Jacek Masiota, który odpowiedzialny był za przygotowanie spółki do sprzedaży akcji należących do miasta. Chociaż Grzegorz Ślak ostatecznie nie przejął udziałów, to jednak - według ustaleń - Masiota swoją pracę wykonał i został wykreślony z Krajowego Rejestru Sądowego jako członek rady nadzorczej. WKS-u. Zastąpiła go Magdalena Wojtyła-Lankamer. To 37-letnia absolwentka prawa na Uniwersytecie Wrocławskim, która pracuje w Biurze Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miejskiego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?