Zawisza Bydgoszcz
1
1 1 połowa
Górnik Łęczna
1
0 1 połowa
I to już wszystko z naszej strony, dziękujemy za uwagę i zapraszamy na kolejne relacje!
I to już koniec tego meczu! Bramka Nikitovicia daje Górnikowi bardzo cenny punkt!
Ziajka źle dośrodkowuje, ponownie dobrze łapie piłkę Prusak
Prusak pewnie wyłapuje wrzutkę Miki
Wójcicki wrzuca, Bielak główkuje za linię końcową i będzie okazja z rożnego
Wójcicki wrzuca, Bielak główkuje za linię końcową i będzie okazja z rożnego
Kamiński zbyt agresywnie atakował Prusaka, który wypuścił piłkę i za to otrzymał kartkę
A Denković zmienia Alvarinho
Trener Rumak przypomniał sobie że ma jeszcze dwie zmiany. Świerczok wchodzi za Barisicia
Żółta dla Barisica za rzekomy faul na Bożiciu
Nic nie zapowiadało bramki dla gości, a jednak po rzucie rożnym kapitan Górnika wyrównuje!
GOOOOOOOOOOOOOL! Nikitović!
Bożić uderzył Mikę łokciem, sędzia nie zareagował. Portugalczyk leżał dłuższą chwilę, ale już wrócił do gry
Ostatnia zmiana w Górniku: Rudik za Pruchnika
Prieto ukarany kartką.
Mica strzela z 18 metrów tuż nad poprzeczką!
Alvarinho wyprzedził Bielaka i został powalony na murawę w polu karnym, ale sędzia milczy!
Kamiński przejął piłkę i oddał do Miki, który założył siatkę Nikitoviciowi i oddał prostopadle do skrzydłowego, który jednak był na minimalnym spalonym
Prieto mocno i pięć metrów obok bramki
I ponownie fauluje Drygas. Tym razem w groźniejszym miejscu, ponad 30 metrów przed bramką
Drygas zdaniem sędziego faulował rywala przy walce o górną piłkę
Jak to nie wpadło? Barisić ze skrzydła zagrał do Alvarinho, ten dobrze do Miki, który przelobował Prusaka. Do piłki ruszyło po dwóch graczy z obu drużyn i Sasin zdołał wybić ją z linii!
Bielak ostro wstrzelił piłkę w pole karne, ale ta przeszła nietknięta
Wójcicki minął się z piłką, ale na jego szczęście Prieto nie zdołał celnie dograć
Mariusz Rumak posłuchał głosu kibiców, którzy od dłuższego czasu domagali się zdjęcia Smektały. W jego miejsce wchodzi Sebastian Kamiński
Bardzo dobre wyjście Sandomierskiego, który uprzedził Hasaniego i na raty chwycił piłkę
Kolejna wrzutka Alvarinho do Barisica. Chorwat zdołał jedynie musnąć piłkę, która przeszła kilka metrów obok bramki
Niezła piłka za plecy obrońców do Hasaniego, ale napastnik gości był na minimalnym spalonym
Druga zmiana w Górniku. Prieto za kompletnie niewidocznego Bożoka
Dośrodkowanie Miki z wolnego stanowczo za słabe, nie przeszło nawet pierwszego rywala
Wójcicki po profesorsku odbiera piłkę Sasinowi w narożniku boiska
Ależ okazja Majewskiego! Alvarinho wpadł w pole karne, piłka trafiła do Majewskiego, ale jego strzał ofiarnie zablokował Bożić. Białorusin miał szansę na poprawkę, huknął z 13 metrów tuż obok bramki!
Poprawka Ziajki już celniejsza. Barisić zdołał uderzyć głową, jednak nie był to czysty strzał i piłka wyraźnie minęła bramkę
Alvarinho pomknął skrzydłem, przebiegł prawie pół boiska i dośrodkował. W polu karnym ponownie najlepiej ustawiony był Bożić
Majewskij rozciągnął akcję i dograł do Smektały, który od razu wstrzelił piłkę w pole karny. Bożić główkuje za linię końcową. Z rożnego nic nie wyszło.
Pierwsza dobra szansa gości! Nikitović wpadł w pole karne i uderzył lewą nogą z ostrego kata. Sandomierski czujnie pilnował krótkiego roku!
Zza stadionu słychać "Ole, to my kibole!"
Ciekawy wariant rozegrania tego stałego fragmentu gry. Wszyscy bydgoszczanie stali na linii bramkowej. Drygas wygrał główkę, ale uderzył za lekko
Smektała dobrze wrzucał z prawego skrzydła. Barisić nie sięgnął jednak piłki i Szmatiuk wybił ją na róg
Gra już wznowiona, liczymy na większe emocje w drugiej części!
Grzegorza Bonina odwiozła ze stadionu karetka. Od początku drugiej połowy na murawie melduje się Sebastian Szałachowski
I to już koniec pierwszej połowy! Bonin nie jest w stanie zejść do szatni samodzielnie, właśnie usiadł na murawie i udzielana jest mu dalsza pomoc
Skrzydłowy gości niefortunnie upadł i wyraźnie ucierpiał. Trzyma się za bark, chyba będzie konieczna zmiana
Ziajka mógł powstrzymać Bonina tylko faulem. Oznacza to pauzę w następnym meczu
Oglądamy teraz brzydki fragment meczu. Sporo fauli, składnych akcji natomiast jak na lekarstwo.
Bonin łatwo minął Drygasa i oddał piłkę nadbiegającemu Bielakowi. Nie był to najlepszy pomysł, bo Słowak zdecydowanie przeciągnął wrzutkę
Słaby strzał Drygasa trafia pod nogi Barisicia, którego w ostatniej chwili blokuje Bożić
Dobrze znany wariant z centrą na długi słupek na Drygasa. Pomocnikowi gospodarzy udało się zgrać piłkę, jednak Micael nie zdołał jej sięgnąć
Ostre wejście Sasina w nogi Wójcickiego. Alvarinho już szykuje się do dośrodkowania
Kolejna powietrzna walka z Hasanim w roli głównej. Tym razem jednak przesadził z agresją, Wójcicki chyba dostał łokciem
Niezłe uderzenie Alvarinho, ale zabrakło z pół metra
Mica pięknie przepuścił sobie piłkę. Bożić był kompletnie zdezorientowany i sfaulował Portugalczyka. Jest szansa z wolnego
Zawisza wyprowadzał kontrę. Smektała po linii do Barisica, ten nawinął Bożicia i dośrodkował w stronę Alvarinho. Dobry powrót Nikitovicia kończy tę akcję
Barisić był bardzo skrupulatnie pilnowany przez Bożicia i nie miał szans dojść do zagania Smektały
Nowak zdecydował się na uderzenie lewą nogą z 25 metrów. Celnie ale anemicznie, Sandomierski pewnie to wychwycił
Kolejna długa piłka na Hasaniego, który znowu wygrywa walkę w powietrzu. Miceal przez chwilę był zdezorientowany, ale w sukurs przyszedł mu Marić i wybił futbolówkę
Drygas podaniem szukał Barisicia, ten jednak nie zdołał opanować piłki
Łęczna cały czas próbuje kombinacyjnie rozegrać piłkę na połowie rywala, nie bardzo jej to jednak wychodzi. Pruchnik zbyt mocno do Hasaniego i piłka dla Zawiszy
Szmatiuk zamykał akcję i huknął na wiwat sporo nad bramką
Faul Ziajki na Boninie, Górnik będzie wykonywał wolnego z boku boiska
Marić stracił piłkę na połowie rywala. Nikitović szukał od razu prostopadłym podaniem Bonina, ale Chorwat błyskawicznie wrócił i naprawił swój błąd
Hasani wygrywa kolejny pojedynek główkowy, ale ten strzał był pozbawiony siły i Sandomierski w spokoju poczekał na piłkę
Ładna kombinacja łęcznian, ale ostatecznie Marić wygrywa pojedynek z Boninem
Marić przecina groźną wrzutkę Bielaka i będzie mieć pierwszy rzut rożny dla Górnika
Sandomierski wyłapał dośrodkowanie i chciał błyskawicznie uruchomić kontrę, zagrał jednak niecelnie
Dośrodkowanie w pole karne do Hasaniego, ten był jednak zupełnie sam w polu karnym i nie mógł nic zdziałać
Portugalczyk mógł być jednak na minimalnym spalonym
Szybko wykonany rzut wolny ze środka pola kompletnie zgubił obronę łęcznian. Alvarinho wpadł w pole karne i z ostrego kąta przymierzył przy dalszym słupku. 1:0!
GOOOOOOOOOOOOOL! Alvarinho!
Alvarinho dośrodkował zbyt głęboko. Prusak łatwo to wyłapał, jego wybicie wylądowało jednak na aucie za co zebrał spore brawa
Wójcicki dobrze rozegrał piłkę w narożniku z Miką, który wrzucił ją w pole karne. Tam dobrze ustawiony był Szmatiuk. Mamy pierwszy korner dla Zawiszy
Na bieżni stadionu właśnie pojawiła się policja
Złe zagranie Bonina przejmuje Ziajka i podaje do Barisica, który pomagał sobie ręką więc piłka dla łęcznian
Majewskij zagrywa za mocno i znowu od bramki Prusak, a więc słyszymy także gwizdy
Pruchnik prostopadle do Hasaniego. Marić nie trafił w piłkę głową, ale na jego szczęście był faulowany przez napastnika gości
Złe zagranie Wójcickiego i od bramki zaczyna Sergiusz Prusak, którego witają przeraźliwe gwizdy bydgoskich kibiców
Pierwsza niezła akcja gości. Hasani ze skrzydła dograł do Bonina, ten uderzył z dystansu niezbyt mocno i w środek bramki. Pewna interwencja Sandomierskiego
Sędzia Mariusz Złotek gwiżdże po raz pierwszy i rozpoczyna kolejkę ekstraklasy!
Piłkarze już na murawie, wejściu towarzyszyła im dość patetyczna muzyka, to nowość na bydgoskim stadionie
Dość niespodziewane są osiemnastki meczowe: w Zawiszy brak Bartłomieja Pawłowskiego, a w Górniku Fedora Cernycha
Zamieszanie w związku z zapowiadanym przyjściu na mecz fanatyków i podwyższeniu cen biletów przełożyły się na rażąco niską frekwencję. Póki co trybuny świecą punktami. Kibole zebrali się pod stadionem, gdzie ruch był spory
ZAPOWIEDŹ: Zażarta walka o utrzymanie
Ekstraklasa nie zwalnia tempa i już dziś o godz. 18 pojedynek Zawiszy Bydgoszcz z Górnikiem Łęczna rozpocznie 34. kolejkę. Dla bydgoszczan ten mecz może okazać się kluczowy, gdyż w przypadku porażki ich sytuacja stanie się dramatyczna.
Rezerwowi drużyny gości: Socha, Mraz, Kopeć, Rudik, Szałachowski, Kalinowski, Josu Currais Prieto.
Oto ławka rezerwowych gospodarzy: Kaczmarek, Nawotczyński, Strąk, Kamiński, Predescu, Denković, Świerczok.
Witamy ze stadionu w Bydgoszczy, gdzie już o 18:00 rozpocznie się pierwsze spotkanie 34. kolejki Ekstraklasy.
34. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy zainauguruje starcie Zawiszy z Górnikiem Łęczna. Gospodarze spotkania we wtorek przegrali z Cracovią na wyjeździe 1:3, ale nadal mają spore szanse na utrzymanie się w najwyższej klasie rozgrywkowej. Sukcesem może być już fakt, że po przeszło dwustu dniach spędzonych na ostatnim miejscu w tabeli, podopieczni Mariusza Rumaka awansowali o pozycję niżej, a na dole tabeli wylądował GKS Bełchatów. Bydgoszczanom do opuszczenia strefy zagrożonej spadkiem brakują punktu - tyle tracą do trzeciej od końca Korony.
W piątek rywalem Zawiszy będzie Górnik Łęczna, który w przeciwieństwie do swojego rywala, we wtorek zdobył komplet punktów. Łęcznianie ograli na wyjeździe Koronę Kielce i w ligowej tabeli wyprzedzają ją już o trzy punkty, zajmując piątą pozycję.
Zawisza Bydgoszcz
Górnik Łęczna
RELACJE NA ŻYWO
Brak danych |