Zawisza - Cracovia LIVE! Hit 1. ligi w Bydgoszczy

Relacja na żywo z meczu Zawisza Bydgoszcz - Cracovia w Ekstraklasa.net

Przed sezonem obie drużyny głośno deklarowały walkę o awans do Ekstraklasy. Nie ma się czemu dziwić. Zawisza w ubiegłym sezonie grę w najwyższej klasie przegrał dosłownie w ostatnim meczu w Gliwicach. Dzisiaj pogromca bydgoskiej drużyny ociera się jednak o europejskie puchary. Z kolei Cracovia to ubiegłoroczny spadkowicz. Po słabym sezonie wraz z Łódzkim KS opuściły szeregi Ekstraklasy.

Zarówno Zawisza jak i Cracovia przeszły gruntowną przemianę, z rewolucją kadrową włącznie i wydawać się może, że na dzień dzisiejszy są najlepszymi kandydatami do awansu ligę wyżej. Z ładnymi stadionami, dobrym zapleczem, a przede wszystkim z fanatycznymi kibicami. Najlepszym dowodem na to może być jesienne spotkanie przy ul. Kałuży. Wówczas gospodarze przy obecności blisko 10 tysięcy widzów pokonali Zawiszę 3:1. Zarówno gra obu ekip, jak i atmosfera wokół meczu pozwalały sadzić, że tylko kwestią czasu jest oglądanie takich widowisk już na boiskach Ekstraklasy.

W bieżących rozgrywkach jednak, ani Zawiszy, ani Cracovii nie wiedzie się tak, jakby sobie tego życzyli. Co prawda miejsca w tabeli pokazują, że awans nie jest zbyt odległy, ale mentalność i przede wszystkim styl w jakim zdobywają punkty, pozostawia wiele do życzenia. W ostatniej kolejce "Pasy" tylko zremisowały 2:2 na własnym boisku z Kolejarzem Stróże. Katem krakowian okazał się Maciej Kowalczyk. Lider klasyfikacji strzelców pierwszej ligi zdobył bramkę i zaliczył asystę. Co ciekawe zimą mówiło się o tym, że Kowalczyk miał wzmocnić szeregi Cracovii, ale ten transfer zastopował ponoć trener Wojciech Stawowy. Szkoleniowiec tłumaczył tą decyzję faktem, iż Kowalczyk nie pasowałby do stylu krakowskiej drużyny. Wydawać by się mogło, że jedyny zawodnik jakiego trzeba wiceliderowi, to właśnie skuteczny środkowy napastnik. O ile więcej punktów miałaby wtedy ekipa Stawowego...

Bilety na mecz Zawisza - Cracovia kupisz w... McDonald's

W Bydgoszczy również nie jest wesoło. Co prawda ostatnia kolejka przyniosła wyjazdowe zwycięstwo z Wartą, ale styl w jakim ten wynik został osiągnięty daleki jest od tego ekstraklasowego. Bramkę na wagę trzech punktów w poznańskim "ogródku" zdobył z rzutu karnego zabójczo skuteczny na wiosnę Paweł Abbott, który na swoim koncie ma już 11 trafień. Trzeba jednak zaznaczyć, że trzy kolejki temu zespół po Juriju Szatałowie przejął Ryszard Tarasiewicz i póki co notuje passę samych zwycięstw. Czy to jeszcze efekt "nowej miotły", czy to już trenerski stempel? Jeśli to stempel, to pod słabą grą z dobrymi wynikami. Ale tak przecież też można awansować.

W tabeli pierwszej ligi obie drużyny dzieli jedno miejsce i dwa punkty. W przypadku zwycięstwa gospodarzy, Zawisza przesunie się więc na pozycję wicelidera. Jeśli wygrają goście, to drużyna z Bydgoszczy mocno skomplikuje sobie sprawę osiągnięcia najwyższego celu. Dla Cracovii spotkanie na Gdańskiej będzie inauguracją niezwykle trudnej serii meczów z czołówką. "Pasy" zagrają kolejno z Zawiszą, Termalicą i Flotą. Wszystkie te zespoły łączy jedna cecha: determinacja w drodze do awansu.

Stawowy: Zawiszy z nami będzie grało się dużo trudniej

Jak ważne jest więc to spotkanie, nie trzeba chyba nikomu przypominać. Świadomy tego jest również Polski Związek Piłki Nożnej, który do prowadzenia tego meczu wyznaczył jednego z najlepszych ekstraklasowych arbitrów - Huberta Siejewicza. To ważna informacja dla bydgoszczan, gdyż w tym sezonie często mieli oni pretensje do rozjemców w związku z sędziowaniem ich spotkań. W szczególności po meczu Zawisza - Arka, kiedy to sędzia Krzysztof Jakubik nie podyktował im jedenastki oraz nie uznał, jak się później okazało, prawidłowo zdobytej bramki.

Zapraszamy na relację LIVE z meczu Zawiszy z Cracovią prosto ze stadionu przy ulicy Gdańskiej. Relację można śledzić w serwisie (kliknij!) lub Androida.

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.