Ten mecz był niemal kopią sobotniego starcia Lecha Poznań ze Śląskiem Wrocław. Kolejorz miał dużą przewagę, wypracował sobie kilka sytuacji bramkowych, ale był nieskuteczny i został za to ukarany w samej końcówce dogrywki, gdy Kwekweskiri nie upilnował Joao Gamboy.
Pierwsza połowa była słaba. Kolejorz grał wolno, statycznie przewidywalnie. Pogoń, nie zostawia miejsca przed swoim karnym i z tym defensywnym stylem, lechici sobie zupełnie nie radzili.
Najlepszą okazję przed przerwą mieli goście. W 18 min. Alexander Gorgon świetnym prostopadłym podaniem między stoperów zagrał do Kamila Grosickiego, który znalazł się z piłką w polu karnym, ale z 7 metrów huknął obok bramki.
Lech tak dobrej sytuacji nie miał. Dość powiedzieć, że pierwszy strzał na bramkę Pogoni oddał dopiero w 29 minucie.
Przeczytaj także: Typowy mecz do poduszki. Warta Poznań i Radomiak nie porwały kibiców. Zobacz oceny Zielonych
Po zmianie stron, nasza drużyna przyspieszyła, grała z większą determinacją i energią. Zaczęła dominować i wreszcie kreować sytuacje. Dobrze bronił jednak Valentin Cojocaru, który poradził sobie z uderzeniami Marchwińskiego, Velde, a potem Hoticia.
Zabrakło jednak "kropki nad i" i po bezbramkowym remisie w regulaminowym czasie sędzia musiał zarządzić dogrywkę.
W niej też był groźniejszy Kolejorz. Piłkę meczową miał Velde, ale znów lepszy był bramkarz Pogoni. O wyniku zadecydował stały fragment gry w 120 minucie. Douglas przegrał pojedynek główkowy z Malcem, Gamboa był szybszy od spóźnionego Kwekweskiriego i... stało się.
Były wielkie nadzieje na to trofeum, niestety Kolejorz przegrał w "swoim stylu", a Mariusz Rumak, który momentami niezrozumiale zarządzał tym meczem, też będzie musiał zmierzyć się z niepochlebnymi komentarzami.
Obserwuj nas także na Google News
Skrót meczu Lech Poznań - Śląsk Wrocław:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?