- Rezultaty osiągane przez zespół nie były zadowalające. Jest grubo po połowie rundy i jakbyśmy teraz nie zareagowali, później mogłoby być zbyt późno. Naszym celem jesienią zawsze jest zdobycie w rundzie takiej liczby punktów, by mieć spokojną rundę wiosenną. By tak się stało, za minimalny dorobek uważam 21-23 punkty, gdyż wiosną o każde „oczko” jest podwójnie trudno - mówił na we wtorek Waldemar Sosin, prezes MKS-u, kiedy jeszcze trwały poszukiwania nowego trenera.
Jacek przejmuje kluczborski zespół na sześć kolejek przed końcem rundy jesiennej. Aktualnie MKS, z dorobkiem 12 punktów, plasuje się 14. miejscu w tabeli. Ma cztery "oczka" przewagi nad otwierającym strefę spadkową Piastem Żmigród. Jeżeli więc w Kluczborku chcą mieć względnie spokojną zimę, nowy trener musi właściwie od razu zacząć punktować.
- O tej porze sezonu, kiedy runda jesienna wkracza w decydującą fazę decyzje trzeba podejmować szybko. Między pierwszym telefonem, jaki otrzymałem od włodarzy MKS-u a moim przyjazdem do Kluczborka i podpisaniem kontraktu minęło zaledwie parę dni - wyjaśnia Jacek. - Miałem okazję już spotkać się z zespołem na żywo i jestem zbudowany tym, co zobaczyłem - zarówno jeśli chodzi o zaangażowanie, jak i umiejętności poszczególnych piłkarzy. Dość trudne położenie klubu w tabeli może wynikać z tego, że dysponuje on młodym, jeszcze mało doświadczonym składem na 3-ligowym poziomie. MKS ma jednak potencjał na to, by zakończyć rozgrywki zdecydowanie wyżej niż na obecnie zajmowanej 14. pozycji.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?