Barcelona - Athletic LIVE! Zrehabilitować się za finał Pucharu Króla

Damian Orłowicz
Duma Katalonii przegrywa w tym sezonie zbyt często. Odpadła już z Ligi Mistrzów, kilka dni temu w finale Pucharu Króla poległa w pojedynku z Realem Madryt, a strata w Primera Division też staje się trudna do odrobienia. Spotkanie z Bilbao będzie dobrą okazją do poprawienia nastrojów swoich kibiców.

Niedzielne spotkanie będzie szansą na zrehabilitowanie się po przegranej w Gran Derbi. Porażka tym bardziej boli Katalończyków, gdyż był to finał Pucharu Króla. Real objął prowadzenie bardzo szybko, po kontrze wyprowadzonej po błędzie Daniego Alvesa. Na listę strzelców wpisał się wówczas Angel Di Maria. Po przerwie wyrównał Marc Bartra, po podaniu Xaviego z rzutu rożnego. Ostatnie słowo należało jednak do Królewskich, a zwycięskiego gola zdobył Gareth Bale. Katalończycy mieli szansę jeszcze wyrównać, ale Neymar w sytuacji sam na sam z Ikerem Casillasem, uderzył tylko w słupek.

Jeśli Barcelona myśli jeszcze o wygraniu La Liga, musi zwyciężyć starcie z Bilbao. Po 33 kolejkach Duma Kataloni zgromadziła na swoim koncie 78 punktów, jeden więcej ma Real, a Atletico Madryt będące liderem, aż 85. Podopieczni Diego Simeone rozegrali jednak już 34 spotkania w sezonie. W poprzedniej kolejce Barca sensacyjnie przegrała z Granadą 0:1. Athetic bez problemów pokonał Malagę 3:0.

W pojedynku z Athletic Bilbao szkoleniowiec Barcy nie może skorzystać z kontuzjowanych: Valdesa, Alby, Puyola i Neymara. Za kartki pauzować musi z kolei Busquets. Absencja tych graczy spowoduje, że na boisku pojawią się m.in. Pinto, Bartra, Song czy Alexis.

Athletic to niewygodna drużyna dla każdego przeciwnika. Przekonała się o tym Barcelona jesienią, gdy uległa 0:1 po golu Ikera Muniaina. Na wyjeździe Baskowie po raz ostatni przegrali 5 stycznia. Camp Nou nigdy nie było dla nich jednak przychylne. W ciągu ostatnich 25 meczów na tym obiekcie, aż 21 kończyło się ich klęską. Lekkim ułatwieniem dla Dumy Katalonii będzie brak kilku zawodników w składzie Basków. Nie zagrają dzisiaj: Ekiza, Gurpegui, Ibai Gómeza i Kike Sola. Niepewnym gry jest także Mikel Rico. W genialnej formie jest ostatnio Aritz Aduriz i to na niego gospodarze będą musieli najbardziej uważać.

- Athletic ma dużą hierarchię, a do tego trzeba dodać nasz słaby tydzień. Musimy to pokonać, bo trzeba wyjść z twarzą. Baskowie są groźni na skrzydłach, a także po strzałach Aduriza i zawodników z drugiej linii. Rozwiązaniem byłoby uniemożliwienie im dośrodkowywania - przyznał Gerardo Martino.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24