Piłkarze Romy za wszelką cenę będą chcieli wziąć odwet na drużynie Torino, bowiem ta jeszcze w rundzie jesiennej, jako pierwszy klub na Półwyspie Apenińskim, odebrała rzymianom w tym sezonie ligowe punkty remisując na własnym stadionie. Wspomniany rezultat przerwał fantastyczną passę dziesięciu zwycięstw Romy bez porażki na starcie sezonu i rozpoczął serię czterech kolejnych remisów. Pierwszy mecz rozegrany w Turynie miał także ogromny wpływ na obecną sytuację w tabeli, gdyż w tym czasie Giallorossich wyprzedził Juventus, który od czasu remisu Romy z Torino, zdobył 19 punktów więcej od Romy. Przed pierwszym spotkaniem z ekipą Glika mieli 5 oczek przewagi nad "Sarą Damą", dziś strata wynosi 14 punktów.
Roma - aktualny wicelider tabeli włoskiej ekstraklasy, wciąż toczy zacięte boje, szczególnie z trzecim Napoi, by sezon zakończyć na drugim stopniu podium. Giallorossi mają sześć oczek przewagi nad zespołem z południa Italii, a za tydzień rozegrają zaległy mecz z Parmą, dzięki któremu może powiększyć dystans dzielący oba zespoły. Zajęcie drugiego miejsca jest dla rzymian sprawą absolutnie priorytetową, bowiem zapewni bezpośredni, upragniony awans do Ligi Mistrzów.
Troino Kamila Glika do pewnego momentu sezonu mocno aspirowało do tego, by na finiszu rozgrywek Serie A bić się o lokatę gwarantujące udział w Lidze Mistrzów. Niestety swoją szansę piłkarze ze stolicy Piemontu przespali, a seria czterech z rzędu porażek zepchnęła "Byków" na dziesiąte miejsce w tabeli i sprowadziła nadzieje na awans do Ligi Europy do iluzorycznych. Podopieczni Ventury przeżywają obecnie spory spadek formy i biorąc pod uwagę jedynie ostatnie występy, są obecnie jedną z najgorzej grających drużyn na włoskich boiskach. Z trzema punktami w ostatnich pięciu meczach, wyprzedzają jedynie ostatnią Catanię. Kluczowa dla Torino będzie dziś formą ofensywnego duetu Immobile - Cerci. Pierwszy z nich jest najskuteczniejszym strzelcem Serie A, w pierwsze miejsce w tej klasyfikacji z 16 golami na koncie dzieli z Carlosem Tevezem. Drugi zaś w tym sezonie 11 razy trafiał do siatki rywali.
Zespół "Granaty" będzie musiał nieźle namęczyć się by wywieść z Rzymu korzystny dla siebie wynik. oma nie przegrała bowiem na własnym boisku od 18 meczów, notując jedynie 15 wygranych i 3 remisy, a ostatnią porażkę zanotowali jeszcze w poprzednim sezonie, 7 maja 2013 po porażce z Chievo, a Torino nie zdobyło gola na wyjeździe od 209 minut. Jako ostatni na terenie rywala dla Torino bramkę strzelił El Kaddouri, w 61. minucie wygranego 3:1 meczu z Veroną.
W wyjściowym składzie Torino zobaczymy dzisiaj kapitana drużyny i reprezentant Polska, Kamil Glika. Będzie to 25. ligowy mecz w tym sezonie, który defensor biało-czerwonych rozegra od pierwszego gwiazdka.
Przewidywane składy
Roma: De Sanctis - Torosidis, Castan, Dodo, Romagnoli, Pjanic, De Rossi, Nainggolan, Florenzi, Totti, Gervinho
Torino: Padelli - Bovo, Glik, Moretti, Maksimovic, Kurtic, Vives, El Kaddouri, Darmian, Cerci, Immobile
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
