Pierwsza bramka dla gospodarzy padła w 25. minucie. Katastrofalny błąd we własnym polu karnym popełnił Evans, którego podanie przejął Reeves i ten wyłożył piłkę Griggowi. Temu ostatniemu nie pozostało nic innego jak skierować piłkę do siatki obok bezradnego De Gei.
Po zmianie stron piłkarze Karla Robinsona dążyli do podwyższenia prowadzenia. W 63. minucie, po błędzie Vermijla, piłkę przechwycili piłkarze Milton i znowu Reeves dośrodkował z lewej strony do Grigga, który barkiem (!) podwyższył prowadzenie. Po 70 minutach było już 3:0. Wprowadzony 120 sekund później wykorzystał Greena i z kilkunastu metrów strzelił po dalszym słupku nie do obrony. Na sześć minut przed końcem spotkania Afobe po podaniu z głębi pola przeprowadził kilkudziesięciometrowy rajd, w którym ograł trzech obrońców Czerwonych Diabłów i skierował piłkę do siatki.
Milton Keynes Dons FC - Manchester United 4:0 (1:0)
Bramki: William Grigg 25' i 63', Benik Afobe 70' i 84'
Żółte kartki: Anthony Kay 75' - Reece James 51'
Stadion: Stadium MK (Milton Keynes, Buckinghamshire)
Sędzia: Stuart Attwell
Widzów: 26969
Milton Keynes Dons FC: David Martin - Baldock, Kay, McFadzean, Lewington - Carruthers (Green 61'), Potter, Alli, Bowditch (Powell 56') - Reves - Grigg (Afobe 68')
Trener: Karl Robinson
Manchester United: David De Gea - Vermijl, Evans, Keane, James - Janko (Pereira 46'), Anderson, Kagawa (Januzaj 20'), Powell (Wilson 57') - Welbeck, Hernandez
Trener: Louis van Gaal
Skrót meczu Milton Keynes Dons FC - Manchester United
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?