- Futbol jest okrutny - mówił trener Chrobrego, Ireneusz Mamrot. - W pierwszej połowie trochę więcej utrzymywaliśmy się przy piłce, mieliśmy też lepsze sytuacje. Wyszliśmy na drugą i do momentu strzelenia bramki graliśmy naprawdę dobrze, szybko, posiadaliśmy inicjatywę. Wtedy dajemy prezent... Piłka dograna wprost pod nogi autora bramki, później zupełnie niepotrzebny faul w niegroźnej sytuacji i 1:2… Wynik co prawda wskazuje na to, że łatwo przegraliśmy, jednak to my powinniśmy wygrać. Inicjatywa i sytuacje były po naszej stronie. Próbowałem reagować, stąd zmiany, lecz po nich gra zrobiła się za bardzo szarpana. Oddaliśmy te punkty. Nie wolno dawać takich prezentów. Jednak jestem przekonany, że teraz w chłopakach będzie duża sportowa złość, więc do Jarocina pojedziemy po komplet trzech punktów, które dziś straciliśmy nawłasne życzenie - dodaje.
Pomarańczowi z Jarotą zagrają w sobotę o godz. 17. O tej samej porze polkowiczanie podejmą przy ul. Kopalnianej lidera zachodniej grupy II ligi - Bytovię Bytów
Chrobry Głogów - KS Polkowice 1:3 (0:0)
Bramki: Grzegorz Wan 56 - Szymon Sołtyński 68, Rafał Darda 70, Szymon Skrzypczak 82
Sędzia: Sebastian Tarnowski (Wrocław) Widzów: 1100
Chrobry: Budnik - Ziemniak, Odrzywolski (73 Grzybowski), Samiec, Bukraba - Machaj (77 Kowalczuk), Ulatowski (80 Soboń) - Sędziak, Kaliciak, Wan (żk)- Szczepaniak
KS Polkowice: Primel - Ałdaś (74 Śliwiński), Darda, Wacławczyk (żk), Fryzowicz - Famulski, Krysian (żk), Skrzypczak, Bryła (44 Bancewicz) - Sołtyński (90 Martynowicz), Szczepaniak (79 Kwaśniewski)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?