Kto ma najwięcej szans na mistrza ?

Bartłomiej Szura
Czy tak się cieszą nowi mistrzowie Polski ?
Czy tak się cieszą nowi mistrzowie Polski ? Roger Gorączniak (Ekstraklasa.net)

Na samym początku zaznaczam, że jest to ocena subiektywna, ktoś się może zgadzać a ktoś nie.

Przed nami 3 ostatnie kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. O mistrza walczą głównie Wisła i Lech choć szanse ma Ruch i czysto już matematyczne Legia.
Kto z tej dwójki powinien zostać najlepszą drużyną kraju ? Wg mnie Lech. A dlaczego ? Krótko - GRA NAJRÓWNIEJ. W całych rozgrywkach poniósł 3 porażki (Wisła aż 6, podobnie jak Ruch i Legia), z Poznania 3 punkty wywiozła tylko 1 drużyna - Polonia Warszawa jeszcze w sierpniu ubiegłego roku na wyjazdach zawodnicy z Bułgarskiej też radzą sobie dobrze, żeby nie powiedzieć rewelacyjnie.

Wisła - za dużo wpadek. Legia, Cracovia, już prawie zdegradowana Arka to tylko pierwsze z brzegu przykłady.

Ruch - jak sam powiedział trener "Niebieskich" sukcesem będzie miejsce na "pudle" bo Mistrzostwo Polski (chociaż zawodnicy z ul. Cichej to 14-krotni mistrzowie) to jeszcze chyba za wysokie progi.

Legia - już tylko matematyczne szanse, za dużo wpadek, bardzo nierówna gra.

Jeżeli chodzi natomiast o sam skład personalnych ekip to także Lech prezentuje się najrówniej - począwszy od bramkarzy gdzie na początku liczono na Kasprzika, który jednak zawiódł oczekiwania, potem łapiąc kontuzję ale obecnie Burić (choć także teraz kontuzjowany) i Kotorowski spisują się bardzo poprawnie.

Obrona to w 99% monolit praktycznie nie do przejścia dla rywali, pomoc z rekordzistą kartkowym Sławomirem Peszko no i atak i już pewny król strzleców Robert Lewandowski.

A co prezentują pozostali pretendenci ?
Wisła - niepewny Pawełek i Juszczyk w bramce, obrona - Głowacki i Marcelo starają się trzymać odpowiedni poziom ale brak im wsparcia w kolegach na boku. Diaz dobre spotkania przeplata słabymi, Sobolewski tak samo, sprowadzony Christov to jak na razie wielki niewypał a Paweł Brożek to cień zawodnika z choćby ostatniego sezonu.

Legia - poza Muchą przed którym 3 ostatnie spotkania w Polsce to nikt nie zasługuje na wzmiankę

Ruch - Niedzialan, Sobiech i Piech - trójka napastników, którzy potrafią zamieszać w polu karnym i mając 171 cm wzrostu (Piech) wygrać walkę o piłkę z zawodnikiem o 12 cm wyższym (Szala) i jeszcze strzelić gola.

Reasumując - w mojej opinii, biorąc pod uwagę ww. aspekty pierwsza czwórka po 30 kolejce wyglądać będzie następująco:
1. LECH
2.WISŁA
3.RUCH
4.LEGIA

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24