"Lepiej uważaj!" - Olkowski, Nakoulma i Przybylski

Marek Koktysz
Kolejny odcinek nowego cyklu realizowanego przez Wojskowi.Ekstraklasa.net. Tym razem pod lupę bierzemy najgroźniejszych piłkarzy Górnika Zabrze, który w niedzielę zmierzy się z Legią. Naszym zdaniem szczególną uwagę należy poświęcić Pawłowi Olkowskiemu, Prejucowi Nakoulmie oraz Mariuszowi Przybylskiemu.

Paweł Olkowski

Wiek: 23 lata
Pozycja: prawy obrońca
Narodowość: Polak

Do Górnika trafił z pierwszoligowego GKS-u Katowice w 2011 roku. Od tamtego czasu stał się podstawowym piłkarzem w ekipie Adama Nawałki. Przez dwa sezony rozegrał 58 meczów w Ekstraklasie i zdobył tylko jedną bramkę (Śląskowi w 1. kolejce ligi). Rundę jesienną rozpoczął bardzo dobrze. Trener nie wyobraża sobie formacji defensywnej bez tego gracza. Pomimo ustawienia w obronie, potrafi narobić zamieszania na połowie przeciwnika. Górnik wykorzystuje potencjał Olkowskiego, a także kolejnego w tym zestawieniu Nakoulmy, atakując głównie prawą stroną.

Mocną stroną Olkowskiego stało się w ostatnim czasie dogrywanie piłek. Obrońca Górnika jest obecnie najlepszym asystentem ligi (z 5 na koncie). Tyle samo ma Tomasz Brzyski, z którym przyjdzie mu się zmierzyć w niedzielę - jeden będzie starał się zatrzymać ofensywne wejścia drugiego. Ponadto Olkowski jest szybki i nieźle idą mu pojedynki 1 na 1. Słabą stroną Pawła nie od dziś jest jednak wykańczanie akcji podbramkowych, kiedy do takich dojdzie. Sam jednak jest tego świadomy, gdyż jak widać po statystykach, woli podać niż strzelić.

Prejuce Nakoulma

Wiek: 26 lat
Pozycja: skrzydłowy/ofensywny pomocnik
Narodowość: Burkińczyk

Podobnie jak Olkowski, w Górniku występuje od 2011 roku. Do najbardziej utytułowanego, polskiego zespołu dołączył z pierwszoligowego Górnika Łęczna. Jego przygoda z Zabrzanami miała dobiec końca tego lata. Plotki transferowe z udziałem "Prezesa" przerodziły się w prawdziwą, piłkarską telenowele. Szczególnie zainteresowanie Nakoulmą przejawiały ponoć kluby z Rosji - Rubin Kazań czy Terek Grozny. Ostatecznie jednak został u Adama Nawałki, mając za sobą bardzo udane mecze. W Ekstraklasie zdobył już cztery bramki oraz zaliczył jedną asystę. Występuje zwykle na prawym skrzydle, ale często zmienia stronę, żeby dać więcej miejsca Olkowskiemu. Lubi też schodzić do środka. Może się swobodnie zapędzać, nawet daleko w przód, gdyż Mączyński i Sobolewski bardzo dobrze go asekurują.

Jego mocną stroną jest przede wszystkim drybling oraz szybkość. Na Pucharze Narodów Afryki imponował także tężyzną fizyczną. "Prezesa" nie jest łatwo przewrócić. Czasami jednak za bardzo polega na swojej dynamice oraz umiejętnościach technicznych, przez co nie widzi lepiej ustawionych kolegów. Zdarza mu się także za długo holować piłkę. Ma również problemy ze skutecznością.

Mariusz Przybylski

Wiek: 31
Pozycja: środkowy pomocnik
Narodowość: Polak

Najbardziej doświadczony i najstarszy z całej trójki. Do Górnika trafił wiosną 2008 roku z Polonii Bytom. Poza tymi dwoma klubami zwiedził jeszcze tylko częstochowski Raków. Wielkiej kariery raczej już nie zrobi, ale ten sezon zaczął bardzo obiecująco. Po odejściu z Górnika Aleksandra Kwieka, to na nim spoczywa obowiązek kreowania gry. Przybylski radzi sobie z tym całkiem nieźle. W sezonie 2013/2014 zanotował na razie tylko jedną asystę. Strzelił do tego dwa gole.

Jego mocnymi stronami jest właśnie umiejętność kreowania gry, wypatrzenia kolegów. Potrafi mądrze zagrać, dużo widzi na boisku, do tego wszystkiego należy dodać potężny strzał z dystansu, a także sytuacyjnej piłki. Nie najlepiej radzi sobie jednak w grze obronnej. Raczej nie przechwytuje dużej ilości piłek. Zdarzają mu się jeszcze głupie podania prosto do przeciwnika, które psują obraz jego gry.

Legia Warszawa

LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24