W znakomitym nastroju był po meczu Mateusz Możdżeń, były piłkarz Lecha, który zaliczył zwycięski powrót na Bułgarską.
- Zgadzam się z tym, co powiedział Radek Dejmek. Ten mecz to była dla nas nagroda za część zasadniczą sezonu. Zagrać z liderem, przy tylu kibicach, i jeszcze wygrać, to niesamowita sprawa. Szczerze mówiąc dziwiłem się, że Lech nie zaczął tego meczu dużym pressingiem. Na początku mieliśmy swobodę w rozgrywaniu piłki. Bardzo cieszymy się z tej wygranej. Teraz nie pozostaje nam nic innego, tylko pojechać do Gdyni i poprawić. I awansować do finału Pucharu Polski - mówił Mateusz Możdżeń, pomocnik Korony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?