Mateusz Możdżeń, pomocnik Korony: - Teraz trzeba jechać do Gdyni i poprawić

dor
Mateusz Możdżeń miał wymarzony powrót do Poznania. Korona wygrała z jego byłym klubem 1:0.
Mateusz Możdżeń miał wymarzony powrót do Poznania. Korona wygrała z jego byłym klubem 1:0. Fot. Sławomir Stachura
Korona Kielce sprawiła sensację w piątkowym meczu Lotto Ekstraklasy. Na wyjeździe wygrała 1:0 z prowadzącym w tabeli Lechem Poznań.

W znakomitym nastroju był po meczu Mateusz Możdżeń, były piłkarz Lecha, który zaliczył zwycięski powrót na Bułgarską.
- Zgadzam się z tym, co powiedział Radek Dejmek. Ten mecz to była dla nas nagroda za część zasadniczą sezonu. Zagrać z liderem, przy tylu kibicach, i jeszcze wygrać, to niesamowita sprawa. Szczerze mówiąc dziwiłem się, że Lech nie zaczął tego meczu dużym pressingiem. Na początku mieliśmy swobodę w rozgrywaniu piłki. Bardzo cieszymy się z tej wygranej. Teraz nie pozostaje nam nic innego, tylko pojechać do Gdyni i poprawić. I awansować do finału Pucharu Polski - mówił Mateusz Możdżeń, pomocnik Korony.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Mateusz Możdżeń, pomocnik Korony: - Teraz trzeba jechać do Gdyni i poprawić - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24