Pod piłkarską lupą: Jakub Kowalski z Arki Gdynia

Kamil Kusier
Jakub Kowalski był bardzo aktywny w meczu z Termaliką
Jakub Kowalski był bardzo aktywny w meczu z Termaliką Piotr Jarmułowicz
Przed nami kolejna już odsłona naszego cyklu „Pod piłkarską lupą”, w którym przyglądać będziemy się szczegółowo postawie zawodników na boiskach pierwszej ligi. Tym razem trafiło na Jakuba Kowalskiego, który podczas starcia z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza był wyróżniającym się piłkarzem.

Jak były zawodnik Stomilu Olsztyn zaprezentował się w meczu z wiceliderem pierwszej ligi? Czym zwrócił uwagę naszej redakcji? Jak wypadł na tle innych zawodników Arki Gdynia? Przekonajmy się.

W trakcie 75 minut, jakie pomocnik gdyńskiej Arki spędził na boisku pod uwagę wzięliśmy takie elementy gry jak: podania, strzały, przechwyty, straty, faule czy wygrane pojedynki jeden na jednego.

Przejdźmy zatem do oceny:

Podania celne - 23
Podania niecelne - 11

Jeżeli chodzi o ten aspekt gry zawodnika Arki Gdynia to trener Petr Nemec z pewnością z postawy swojego piłkarza może być zadowolony. Tym bardziej, że w starciu z Termalicą połączyliśmy podania z dośrodkowaniami, a tych Jakub Kowalski miał 7 celnych, przy tylko jednym niecelnym. Niezwykle aktywny od początku spotkania, aż do momentu zejścia na ławkę rezerwowych, grający przebojowo z dobrze ułożoną nogą – tak w dużym skrócie można scharakteryzować skrzydłowego Arki. I jeżeli utrzyma formę do końca bieżącego sezonu Arka z pewnością będzie bliżej, aniżeli dalej awansu do T-Mobile Ekstraklasy.

Przechwyty - 9
Straty - 1

Dziewięć do jednego to jak na zawodnika grającego z reguły pod bramką rywala wynik godny podziwu. Zważywszy na słabszą postawę w dniu dzisiejszym Damiana Krajanowskiego skrzydłowy Arki musiał mocno popracować w defensywie, co jednak w starciu z m.in. Jakubem Biskupem wychodziło na plus dla zespołu żółto-niebieskich.

Strzały celne - 0
Strzały niecelne - 3

Ewidentnie bilans na minus dla 24-letniego pomocnika. Słynący z dobrego uderzenia wychowanek Żyrardowianki Żyrardów unikał strzałów z dystansu, a jak już się na to decydował to czynił to dalece od ideału przenosząc piłkę albo ponad, albo daleko od bramki strzeżonej przez mającego za sobą grę w Górniku Zabrze – Sebastiana Nowaka.

Faulował - 0
Był faulowany – 2 (14’ – żółta kartka dla Arkadiusza Barana)

Przy dobrze kryjącej w trakcie meczu defensywie Termalici Jakub Kowalski nie mógł w pełni rozwinąć skrzydeł, toteż narażenie na kontakt fizyczny z rywalem było mniej prawdopodobne niż chociażby podczas meczu pucharowego ze Śląskiem Wrocław. O dziwo, grający przez pięć kwadransów zarówno pod własną jak i pod rywali bramką Jakub Kowalski również unikał faulu raz po raz wygrywając pojedynki z rywalami z Niecieczy, nie dając się przy tym sfaulować.

Wygrane pojedynki główkowe - 3
Przegrane pojedynki główkowe - 2

Mierzący zaledwie 176 centymetrów wzrostu pomocnik Arki w starciu z wyższymi od siebie rywalami większych szans nie miał, to jednak na pięć prób jakie podjął trzy z nich zakończyły się zwycięstwem prawego pomocnika gdyńskiej drużyny. Bilans jak najbardziej na plus.

Wygrane pojedynki "1 na 1" - 11
Przegrane pojedynki "1 na 1" - 3

Jedenaście do trzech – ten wynik musi budzić podziw. Szybkość, dobra technika, świetna koordynacja oraz wysoko rozwinięta inteligencja boiskowa pozwoliła Jakubowi Kowalskiemu mijać rywali jak zwykłe tyczki. Nie zdziwimy się, jeżeli Arka Gdynia nie awansowałaby do T-Mobile Ekstraklasy, a Jakub Kowalski znalazłby się w jednym z polskich klubów walczących co roku o tytuł Mistrza Polski. Pojedynki jeden na jednego Jakuba Kowalskiego w meczu z Termalicą pokazały, jak wielki potencjał drzemie w tym stosunkowo młodym jeszcze zawodniku. Czy jednak stać go na więcej? Przekonamy się w środę podczas rewanżowego starcia w ćwierćfinale Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław.

Ocena ogólna występu: 6

Dla pomocnika Arki Gdynia przygoda z prawdziwą piłką mamy nadzieję dopiero się zaczyna. Czy w następnych spotkaniach 24-letni skrzydłowy również udowodni swój potencjał? Przekonamy się już w przyszłym tygodniu, kiedy to Arkę czekają dwa ciężkie mecze – pierwsze w środę z wspomnianym wyżej Śląskiem Wrocław, oraz sobotnie z Olimpią Elbląg, która o ligowy byt w dalszym ciągu zamierza powalczyć.

A jak wy oceniacie występ zawodnika Arki Gdynia?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24