Wisła i Górnik w poprzednim sezonie grały razem w I lidze i obydwa mecze wygrali zabrzanie. W czerwcu gospodarze spadli do II ligi, a podopieczni Adama Nawałki awansowali do Ekstraklasy i różnicę dwóch klas rozgrywkowych dzielącą obie drużyny wyraźnie widać było na boisku.
- Puchar rządzi się swoimi prawami, ale dzisiaj nie dopuściliśmy nawet do najmniejszej niespodzianki. Graliśmy konsekwentnie wysokim pressingiem. Szybko odbieraliśmy piłkę zmuszając przeciwnika do błędu. To spowodowało, że mieliśmy wiele sytuacji podbramkowych, ale wykorzystaliśmy tylko trzy - powiedział trener Nawałka.
Dwa gole dla zabrzan strzelił Piotr Gierczak grający pod nieobecność Adama Banasia z kapitańską opaską. Najpierw wykończył akcję Sikorskiego z Wodeckim, a później dopełnił formalności po podaniu Bębenka. Wygraną w doliczonym czasie gry przypieczętował Tomasz Zahorski, a asystę zaliczył Mariusz Magiera obchodzący 26. urodziny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?