Początek sezonu jest dla Termaliki mocno rozczarowujący. W pierwszym spotkaniu Słoniki nie potrafiły pokonać ambitnego beniaminka z Rybnika, mimo sprzyjającej sytuacji na boisku i gry w przewadze. Drugi mecz kampanii ligowej przywołał demony przeszłości. Termalica w Ząbkach straciła dwie bramki w przeciągu dwóch minut i nawiązała do najgorszych wspomnień z końcówki ubiegłego sezonu. Takie ekspresowe porażki kilka miesięcy temu zabrały Niecieczy Ekstraklasę.
W Stróżach jest bardziej nerwowo. Dwie porażki na inaugurację spowodowały, że przyszłość trenera Cecherza jest silnie związana z postawą piłkarzy w niedzielnym spotkaniu. Mimo utraty Macieja Kowalczyka zespół Kolejarza w przedsezonowych prognozach typowany był do zajęcia miejsca w górnej połówce tabeli. Początkowe akordy rundy jesiennej pokazują, że utrata goleadora odcisnęła na postawie stróżan wyraźnie piętno. Dywersyfikacja zadań ofensywnych, które dotychczas wypełniał Kowalczyk pomiędzy Trochima, Kaliciaka i Rockiego na razie nie przebiega płynnie i bezszelestnie.
W obydwu ekipach wszyscy zgodnych chórem mówią o przełamaniu. - Ten mecz to doskonała okazja na przełamanie się. Chcemy wreszcie zainkasować komplet punktów. Postaramy się powtórzyć wynik z przedsezonowego sparingu, który wygraliśmy 3:0 – buńczucznie zapowiada doświadczony skrzydłowy Słoników, Dariusz Palusiński. Nastroje tonuje trener Radolsky. - Derby nigdy nie mają faworyta. Wiem, to z własnego doświadczenia. Niejednokrotnie prowadziłem drużyny w takich właśnie meczach, w których na boisku działy się różne rzeczy – twierdzi opiekun niecieczan, który w tym prestiżowym spotkaniu nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanych Sołdeckiego i Biskupa.
Trener Cecherz ma przed spotkaniem spory ból głowy. Główne znaki zapytania pojawiają się w przednich formacjach, które dotychczas zapewniły mu zdobycie tylko jednej bramki. Największym zmartwieniem opiekuna Kolejarza jest wotum nieufności, jakiego udzielił mu w trakcie tygodnia zarząd klubu. – Nie mam już komfortu pracy. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość – stwierdza zmartwiony Cecherz. Kolejarz w środku tygodnia zakontraktował doświadczonego Łukasza Radlińskiego, który ostatnio był związany kontraktem z Wartą Poznań. Czy doświadczony golkiper pomoże w wywiezieniu jakiejkolwiek zdobyczy punktowej z Niecieczy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?