Ryszard Tarasiewicz (trener Zawiszy): Co do samego meczu - wiadomo Puchar Polski - liczy się wynik. Chcieliśmy awansować do następnej rundy. To, co mówiłem zawodnikom na odprawie się sprawdziło. Trafiliśmy na zespół, który przez większość meczu dotrzymywał nam kroku - grał agresywnie, zdecydowanie, stworzył sobie kilka sytuacji, oczywiście też po naszych błędach technicznych. Ale najważniejsze, że awansowaliśmy do następnej rundy i teraz musimy jak najszybciej zregenerować siły, bo w sobotę czeka nas ciężki mecz. A co do samego Pucharu - zależy nam na tym, abyśmy zaszli jak najdalej. Dobrze, że jesteśmy w następnej rundzie.
Kazimierz Moskal (trener GKS-u Katowice): Gratuluję trenerowi i zespołowi Zawiszy. Myślę, że byliśmy zespołem co najmniej równorzędnym. Jednak piłka polega na zdobywaniu bramek. Zawisza zdobył bramkę, która dała im awans. My nie potrafiliśmy swoich sytuacji wykorzystać. Na pewno boli to mnie i zawodników, że nie udało się awansować.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
